Warning: file_get_contents(http://hydra17.nazwa.pl/linker/paczki/stronyinternetowe.konin.pl.txt): failed to open stream: HTTP request failed! HTTP/1.1 404 Not Found in /home/hydra13/ftp/stronyinternetowe.konin.pl/paka.php on line 5
tede pudelek

tede pudelek

  • Eliza

tede pudelek

25 June 2022 by Eliza

łączyła ich wspólna przeszłość, ale prawda prędzej czy później wyszłaby na jaw, a nim poznał i poślubił Jennifer, Bentz romansował z wieloma dziewczynami z wydziału. Hayes zdecydował, że najlepiej, jeśli Corrine dowie się tego od niego. Jedną lekcję wyciągnął z obu nieudanych małżeństw – najlepiej trzymać się prawdy. I o wiele lepiej osobiście przekazywać złe wieści, niż czekać, aż ktoś inny uświadomi jego kobietę. – Skojarzyłaś – zażartował. – Co dowodzi, że świetna z ciebie policjantka. – Jasne. Beze mnie nie daliby sobie rady w wydziale osób zaginionych. – Podchwyciła jego żartobliwy ton. – Nie łudź się, że słodkie słówka sprawią, że ci daruję spóźnienie. – Nawet nie śmiałbym. – Włączam DVD. Na Rambo przynajmniej mogę liczyć. – Oj! Będę niedługo. – Jasne, ale wiesz, że nie należę do kobiet, które pokornie czekają w nieskończoność. – A co z tobą nie tak? – zapytał. Zachichotała. – Drań! – Owszem. Słodki drań. I mnie kochasz. – W tym rzecz. Do zobaczenia. Rozłączyli się. Poczuł się lepiej. Corrme O’Donnell nie jest i pewnie nigdy nie będzie miłością jego życia. Zresztą na dobre zraził się do małżeństwa. Dwa nieudane związki wystarczą, a kawalerskie życie w gruncie rzeczy nie jest takie złe. Corrine chyba podchodziła do sprawy tak samo, przynajmniej na razie nie wspominała o ślubie czy wspólnym mieszkaniu. No, ale ona też zaliczyła swoją porcję rozwodów. Mknąc zatłoczoną autostradą, Hayes wrócił myślą do Bentza i doszedł do wniosku, że powinien mu odpuścić. Spotka się z nim, zobaczy, czego chce. Nawet jeśli już teraz wiedział, że nie przypadnie mu to do gustu. Powiedzieć, że pokojowi Bentza daleko do apartamentu w pięciogwiazdkowym hotelu, to mało. Pokój numer 16, z oknami wychodzącymi na popękany parking i wypłowiałe markizy, z trudem załapałby się na najwyżej dwie gwiazdki, ale Bentzowi to nie przeszkadzało. Na dwóch podwójnych łóżkach widniały takie same, dość spłowiałe narzuty, wezgłowia oklejone sklejką przytwierdzono do ściany. Na mizernym biureczku przycupnął telewizor rodem z lat osiemdziesiątych. Łazienka była tak mała, że z trudem mógł się w niej obrócić. Ręczniki były cienkie jak papier, ale czyste. Za mało dla O1ivii, dla niego – wystarczająco. Rozpakował torbę podróżną, gdy zadzwoniła jego komórka. Na wyświetlaczu pojawił się numer Olivii. – Cześć – zaczął. – Już się martwiłem. – Naprawdę? Mówiła beztrosko i za to był jej wdzięczny. W ciągu minionych dni okazywała mu wsparcie, starała się nawet żartować. Wiedział, że się martwi jego podróżą. Dwukrotnie proponował, że sobie odpuści, i dwukrotnie namawiała go, by jechał. Zrobisz, co musisz, a po wszystkim wrócisz do domu. O1ivia nie należy do kobiet, które potulnie siedzą i czekają na mężczyznę. Tym razem jednak właśnie tak zrobiła, wbrew swoim zasadom. Doceniał jej poświęcenie i obiecał, że załatwi wszystko i wróci najszybciej, jak to będzie możliwe. – Masz zasuwać jak mały samochodzik – powiedziała surowo. – Dopiero co przyjechałem. – A mnie się wydaje, że minęła wieczność – szepnęła. W pierwszej chwili prawie uwierzył, ale zepsuła wszystko, śmiejąc się głośno: – Przepraszam, nie mogłam się powstrzymać. Stłumił uśmiech. Dobrze chociaż, że żartuje, że się z nim przekomarza. – Niech ci będzie. Nabrałaś mnie. – Czego się dowiedziałeś? – Na razie niczego. Rozmawiali jeszcze chwilę. Powiedziała mu, że była na kolacji z Lydią Kane, przyjaciółką ze studiów. Podał jej telefon do motelu i obiecał, że zadzwoni następnego dnia. – Uważaj na siebie – poprosiła. – Szczerze mówiąc, sama nie wiem, czego ci życzyć.

Posted in: Bez kategorii Tagged:
Warning: sizeof(): Parameter must be an array or an object that implements Countable in /home/hydra13/ftp/stronyinternetowe.konin.pl/index.php on line 162

Najczęściej czytane:

mu chwile, o których wolałby zapomnieć.

Wjechał na autostradę. Nie widział okolicznych wzgórz – uniemożliwiał to gęsty smog. Majstrował przy pokrętle klimatyzacji, by uporać się z coraz wyższą temperaturą. Budynki wynurzały się nieoczekiwanie z rozgrzanego powietrza. Instynktownie jechał do swojej starej ... [Read more...]

em. ...

– O Jezu. – Przycisnęła dłoń do czoła. – To już naprawdę za wiele. I co z tego? Jesteś ciekaw, czy ja także się z nią kontaktowałam? Czy wyskoczyłam z nią na drinka? Zaprosiłam na kolację? ... [Read more...]

No tak. Nadal nie wie, po co tu przyszedł.

– Więc o co chodzi? – Usiadła w wiklinowym fotelu przy stoliku o szklanym blacie i wskazała mu miejsce naprzeciwko. – Czego chcesz się dowiedzieć o Jennifer? Bentz schronił się w cień parasola. ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 stronyinternetowe.konin.pl

WordPress Theme by ThemeTaste